Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Marta84 z miasteczka Osiny/Poraj/Kamienica Polska/Poc. Mam przejechane 16303.86 kilometrów w tym 168.70 w terenie. Jeżdżę z kosmiczną średnią 15.99 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Marta84.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

opolskie

Dystans całkowity:1431.18 km (w terenie 29.00 km; 2.03%)
Czas w ruchu:88:48
Średnia prędkość:15.79 km/h
Maksymalna prędkość:43.81 km/h
Suma podjazdów:6089 m
Suma kalorii:18034 kcal
Liczba aktywności:27
Średnio na aktywność:53.01 km i 3h 24m
Więcej statystyk
  • DST 59.20km
  • Czas 04:08
  • VAVG 14.32km/h
  • VMAX 43.81km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Kalorie 1569kcal
  • Podjazdy 657m
  • Sprzęt Kross level A6
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kamień Śląski Gogolin Św Anna

Poniedziałek, 1 maja 2017 · dodano: 01.05.2017 | Komentarze 0


W porywach strasznego wiatru- ale udało się doczłapać na Św. Annę. Było ciężko... 
Wycieczka pomysłu męża - prowadziłam jak zwykle ja ;) 

w drodze na Kamień Śląski- na czerwonym rowerowym 


w Kamieniu Śląskim

w drodze do Gogolina


Gogolin



w Żyrowie


w drodze na Św. Annę



na Annaberg

Zdjęcia : https://photos.google.com/share/AF1QipM8ajLkHjC5JK...



  • DST 37.98km
  • Czas 02:44
  • VAVG 13.90km/h
  • VMAX 42.89km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Kalorie 1005kcal
  • Podjazdy 594m
  • Sprzęt Kross level A6
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ujazd i Strzelce Opolskie

Poniedziałek, 27 marca 2017 · dodano: 27.03.2017 | Komentarze 2

Wycieczka pomysłu męża. Męczył o ten wyjazd już dawnoooo. Do Ujazdu podjechaliśmy autem, pozwiedzaliśmy tamtejszy zamek. Po nieudanych próbach zaopatrzenia się w porządną mapę podążyliśmy ku Zimnej Wódce :) Dzięki tablicom informacyjnym i marnej mapce uzyskanej w Urzędzie w Ujeździe dokulaliśmy się na czuja do Strzelec. Trasa do była męką. Prawie cała droga pod górkę, wiatr, monotonne krajobrazy pól i ruch uliczny doprowadzały mnie do rozstroju. W Strzelcach odbyliśmy rundkę po przy zamkowym parku i w okolicach rynku i ratusza. Fajne miejsce choć ruch jest tam tragiczny. Powrót już o wiele fajniejszy, bo czarnym i żółtym rowerowym wśród pól (spotkaliśmy nawet stadko sarenek na popasie ). Wycieczka choć krótka, wykończyła mnie strasznie :( Starość... 

w Ujeżdzie

:)

Kościół św. Marii Magdaleny w Zimnej Wódce

w Olszowej



W Strzelcach Opolskich 

czarny rowerowy ze Strzelec

Wieża Ischl 

mała przeszkoda na szlaku

i dziczyzna


i droga powrotna :)

Zdjęcia: https://plus.google.com/114955641779276264506/post...


Trasa: 



  • DST 58.57km
  • Czas 03:27
  • VAVG 16.98km/h
  • VMAX 33.87km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Kalorie 1546kcal
  • Podjazdy 949m
  • Sprzęt Kross level A6
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kotlarnia...

Niedziela, 26 marca 2017 · dodano: 26.03.2017 | Komentarze 0

... przewietrzyć się w lesie ;)
Mieliśmy jechać z grupą z Czewy w trasę Zawiercie- Czewa, ale sił brakło. Po pięciu popołudniówkach i zmianie czasu na letni, nie zdołaliśmy podnieść się z łóżka po pięciu godzinach snu... Wstyd, ale fakty są nieubłagane. Nie chciałam marnować dnia jeszcze bardziej, więc postanowiliśmy wyjechać w okoliczne lasy. Rowerzystów na trasie dziś zatrzęsienie - idzie wiosna.

zielony rowerowy z Ostropy na Kozłow


długa prosta na Rachowice


w Rachowicach


i w Sośnicowicach


przerwa w Kotlarni


pomnik przyrody na niebieskim pieszym z Kotlarni


w stronę Łączy


żółty rowerowy na Rachowice


doczekałam się- w lesie dąbrowa już są :)

Trasa:


  • DST 46.46km
  • Czas 02:56
  • VAVG 15.84km/h
  • VMAX 33.50km/h
  • Temperatura 4.7°C
  • Kalorie 1226kcal
  • Podjazdy 317m
  • Aktywność Jazda na rowerze

Magdalenka

Poniedziałek, 7 listopada 2016 · dodano: 07.11.2016 | Komentarze 0

Zaczęło się pięknie - lekkie słońce, 7,5 stopnia i mało chmur. Skończyło jak wczoraj- drobne opady, wiatr i chmurzyska. Nic to- fajnie było pojeździć. Jedno co nas wkurzało to kierowcy- w Sośnicowicach trzeba było uciekać z 408 na serwisówkę, bo życia i nerwów szkoda... :/

produkcja chmur ;)

tradycyjnie- jemioła do domu :)

na czerwonym rowerowym ze Smolnicy


dróżką opodal torów w kierunku Trach, jest i zbiornik przeciwpożarowy

na zielonym z Trach na Tworóg Mały

kapliczka w Tworogu... i "kuń" ;) 

Magdalenka- cisza i spokój...

zdobyczna kolacja ;)
Trasa:  


  • DST 46.08km
  • Czas 03:11
  • VAVG 14.48km/h
  • VMAX 37.00km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Kalorie 1236kcal
  • Podjazdy 400m
  • Aktywność Jazda na rowerze

...buszujący w krzakach...

Poniedziałek, 15 sierpnia 2016 · dodano: 15.08.2016 | Komentarze 0

...czyli skończona wycieczka w okolicach Raciborza. Objazdówka po pałacykach w Krowiarkce, Szczytach, Jastrzębiu, Modziurowie, Strzybniku i Rudniku :) 

w Krowiarkach, pałac Donnesmarcka z 1678 r

w Szczytach, pałac von Hauenschild z 1 poł. XIX w

w drodze do Jastrzębia

pałacyk Schramków z 1872 r w Jastrzębiu- teren prywatny...

pałacyk w Modziurowie von Koningów z 1864 r- teren prywatny

kuźnia z 1912 r w Strzybniku

Strzybnik, pałac von Bischofschausenów  z XIX w- już w ruinie

Rudnik, pałac von Selchow z pocz. XIX w, w krzakach...

Zdjęcia: https://plus.google.com/photos/1149556417792762645...

Trasa: https://www.endomondo.com/users/20588139/workouts/...


  • DST 48.76km
  • Czas 03:09
  • VAVG 15.48km/h
  • VMAX 37.73km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Kalorie 1287kcal
  • Podjazdy 311m
  • Aktywność Jazda na rowerze

w okolicach Raciborza...

Niedziela, 31 lipca 2016 · dodano: 31.07.2016 | Komentarze 0

.. po okolicznych pałacykach... Plan był zacny ale pogoda nas pokonała... Z Raciborza ruszyliśmy niebieskim szlakiem na Brzeźnicę i Łubowice. W Brzeźnicy jest ruina pałacu Dzierżanowskich z 1645 r. Niestety teren jest prywatny i zamknięty, więc nie udało się sfotografować nawet z daleka :( W Łubowicach  znajduje się ruina pałacu von Eichendorfów z 1786 r. Bardzo fajne miejsce :)
Dalej na Sławików do ruiny pałacu von Eickstedt z XVII w. Miejsce zarośnięte, dzikie i bardzo ciekawe. Niestety w Sławikowie dopada nas burza i jakieś 30 minut przeczekujemy pod daszkiem miejscowego sklepiku. Zapoznaliśmy lokalną elitę tubylców-bywalców sklepikowo/browarnych ;P . Chłopaki (średnia wieku 50 + ;) ) byli bardzo ciekawi trasy naszej wycieczki i pełni podziwu, że nam się chce jechać, bo im by się nie chciało ;) 
Od Sławikowa towarzyszyły nam już chmury i deszcz który raz nas omijał raz dopadał. W Łanach focę jeszcze jedne ruiny pałacyku Reibnitzów z końca XIX w. i ruszamy polami na Ciężkowice... i to był epicki błąd.
Początkowo jechało się komfortowo. Później przyklejająca się do kół glina i słoma trochę zaczęły utrudniać poruszanie się. Apogeum zaczęło się gdy nagle lunęło jak z cebra. Dodatkowo grzmiało i lekko błyskało, a my w środku pól i przed sobą mamy linie wysokiego napięcia. Jechać się praktycznie nie dało, bo z rowerów porobiły się fatbajki :)  Nic to-  zawracać nie ma sensu, bo tam też bagno. Dobrze,że droga zaczęła być w miarę przejezdna choć podmokła i dało się już jechać. Dotarliśmy do Cężkowic i przestało na chwilę padać. Byliśmy cali w błocie i mokrzy jak po kąpieli. Podjechaliśmy jeszcze tylko do pałacyku neobarokowego z XIX w ale okazało się, że to też teren prywatny i ktoś tam nawet mieszka. Fotka z dalsza i decyzja o powrocie, bo znów zaczęło padać. Jak zaczęło, tak już nie przestało aż do Raciborza. Jechaliśmy już nie patrząc na kałuże i błotko. 
Pogodowy armagedon... Praktycznie 26 km przejechaliśmy w deszczu. Dobrze, że było ciepło i udało się nie złapać choróbska. 


Reszta zdjęć: https://plus.google.com/photos/1149556417792762645...

Trasa: https://www.endomondo.com/users/20588139/workouts/...


  • DST 38.34km
  • Czas 02:30
  • VAVG 15.34km/h
  • VMAX 28.53km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Kalorie 1012kcal
  • Podjazdy 326m
  • Aktywność Jazda na rowerze

po lasach rudzkich...

Czwartek, 30 czerwca 2016 · dodano: 30.06.2016 | Komentarze 0

Radosne błądzenie po rudzkich lasach :) Przegnała nas zbliżająca się burza i przelotny deszczyk...no i trzeba zdążyć na meczyk :D 
W połowie roku wpadł też leniwy tysiączek :)




rudzkie klimaty


lotnisko

nie ma to jak dobra reklama - w Solarni

dla strażaków poległych w walce z żywiołem

po jeździe po krzokach ;) 

tu ubito dzika... 

Trasa: https://www.endomondo.com/users/20588139/workouts/...


  • DST 64.09km
  • Czas 03:42
  • VAVG 17.32km/h
  • VMAX 32.95km/h
  • Temperatura 28.2°C
  • Kalorie 1692kcal
  • Podjazdy 564m
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rachowice-Łącza-Kotlarnia

Wtorek, 28 czerwca 2016 · dodano: 28.06.2016 | Komentarze 0

... czyli objazdówka. 


w Ostropie


w Rachowicach

w Kotlarni




w lasach rudzkich

Zdjęcia: https://plus.google.com/photos/1149556417792762645...

Trasa: https://www.endomondo.com/users/20588139/workouts/...


  • DST 60.79km
  • Czas 03:33
  • VAVG 17.12km/h
  • VMAX 35.52km/h
  • Temperatura 32.2°C
  • Kalorie 1605kcal
  • Podjazdy 732m
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rudy

Czwartek, 23 czerwca 2016 · dodano: 23.06.2016 | Komentarze 4

Pogoda sroga... ale co tu robić cały dzień w mieszkaniu? Mąż do pracy a ja w stronę Rud. Wyjazd trasą już kiedyś objechaną (z małymi modyfikacjami). Starałam się jechać jak najmniej asfaltem, bo krótka jazda 408 wybiła mi to z głowy. Jeszcze raz to napiszę: nie wiem  czy podziwiać za odwagę, czy za brawurę tych wszystkich szosowców, którzy blacha w ramę dzielą jezdnię z samochodami...Zachowanie co poniektórych kierowców to nie na moje słabe nerwy. Cztery razy pogwałcono moją przestrzeń osobistą zbliżając się na mniej niż 50 cm do mego, poruszającego się na rowerze zadka... Ulżyłam sobie puszczając co i rusz kurwami i wymachując rękoma... To samo na ul. Smolnickiej za Żernicą- terror samochodowy. Na obronę muszę powiedzieć, ze większość kierowców aut (a nawet kilka ciężarówek) zachowywało się nad wyraz grzecznie. 
Co do samej jazdy to nawet fajnie- w lesie pachnie igliwiem, harcują tabuny owadów i ptactwa (trzy razy widziałam jastrzębia- jednego ze zdobycznym gryzoniem w szponach ) i ślicznie kwitnie flora wszelkiego rodzaju. Jakieś 15 km przed domem opadłam z sił i miałam już zamiar położyć się w pobliskim życie, czekając na śmierć z odwodnienia i udaru... "...ale kto zrobi obiad?"- pomyślałam. I myśl ta sprawiła, że zdołałam się jakoś doczłapać do wrót klatki. 
Nie nadaje się na takie długie jazdy w taką pogodę... tak ogólnie to nie nadaję się już na jazdy powyżej 40 km... nie ta kondycja, nie te chęci. Nadszedł chyba początek końca- starość .... :/ Taki stan umysłu- smutne... :( 




w drodze do... leśne klimaty

w Rudach

Magdalenka
Trasa: https://www.endomondo.com/users/20588139/workouts/...


  • DST 60.90km
  • Czas 03:34
  • VAVG 17.07km/h
  • VMAX 34.42km/h
  • Kalorie 1607kcal
  • Podjazdy 909m
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rudy

Sobota, 23 kwietnia 2016 · dodano: 23.04.2016 | Komentarze 2

Wycieczka urodzinowa... jakoś ostatnio nie ma ani ochoty ani czasu na jazdę rowerem- tym bardziej fajnie gdy w końcu gdzieś dalej się ruszyłam.
Trasa https://www.endomondo.com/users/20588139/workouts/...


w Żernicy bociek szykuje się na zaloty :)

...odnowiono też kapliczkę :)

...i wiosna w pełnym rozkwicie :)

W Nieborowicach zaczepiłam lokalnego czarusia :)


back on szlak- z Nieborowic na Pilchowice i z Pilchowic na Ochojec...


w Rudach takie dziwy ...porzucone sanie św. Mikołaja i słońce na patyku ;D 

Ruda w Rudach :)

i klasycznie- pocysterski zespół klasztorny...

ślady po napotkanej młodzieży

i kolejny bociek - ten wrócił do Trach :)

w Żernicy- uśmiech proszę :) Namnożyło się towarzystwo...