Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Marta84 z miasteczka Osiny/Poraj/Kamienica Polska/Poc. Mam przejechane 16693.46 kilometrów w tym 168.70 w terenie. Jeżdżę z kosmiczną średnią 15.87 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Marta84.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

20-30

Dystans całkowity:1808.77 km (w terenie 21.50 km; 1.19%)
Czas w ruchu:96:06
Średnia prędkość:14.70 km/h
Maksymalna prędkość:55.60 km/h
Suma podjazdów:5258 m
Suma kalorii:16989 kcal
Liczba aktywności:69
Średnio na aktywność:26.21 km i 1h 42m
Więcej statystyk
  • DST 25.17km
  • Czas 01:35
  • VAVG 15.90km/h
  • VMAX 35.10km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

po "tworach"

Wtorek, 22 października 2013 · dodano: 22.10.2013 | Komentarze 0

Nie wyrobiłam się ze wszystkimi kwietnikami, gdy jeszcze kwitły ale trzeba skończyć jak już zaczęłam ;) Objechałam ostatnie 7 i trafiłam też pod Zamek Piastowski. Piękna jesień -oby tak dalej :)
Trasa :TU

Dziś było 7 "tworów" ale nie ma sensu umieszczać ich zdjęć, bo są już ogołocone z kwiatów. Wrzucam tylko jedno zdjątko z Mistrzami Drugiego Planu ;) i zdjęcie Zamku.




  • DST 24.78km
  • Aktywność Jazda na rowerze

54 Gliwicka Masa- Światowy Dzień bez Samochodu

Niedziela, 22 września 2013 · dodano: 22.09.2013 | Komentarze 0

Podziękowania dla Darka i reszty za super organizację i tajemniczemu rowerzyście za oprawę muzyczną :)




na trasie

plakat 54 Masy
zdj.by Daro

  • DST 20.35km
  • Aktywność Jazda na rowerze

53 Gliwicka Masa Krytyczna

Piątek, 6 września 2013 · dodano: 06.09.2013 | Komentarze 0

raczyłam ruszyć dupsko z domu- fajnie było...

na trasie

przejazd

  • DST 21.84km
  • Aktywność Jazda na rowerze

Port w Gliwicach... no prawie ;P

Czwartek, 16 maja 2013 · dodano: 16.05.2013 | Komentarze 0

Miał być port ale jakoś nie trafiliśmy ;D Za to w drodze powrotnej złapałam megakapcia- zestawu naprawczego brak (bo i po co to wozić ;P ). Dominik podjechał do Tesco a ja w tym czasie maszerowałam 4 km z kapciem. Po drodze trzech miłych ochroniarzy ze Śląskiego Centrum Logistycznego zaoferowało pomoc. Odpowiedniej dętki nie mieli ale poratowali łatką. Misiek nie kupował więc już niczego prócz podziękowania za pomoc (Carlsberg wywołał uśmiechy na twarzach panów ;) )Po wszystkim w końcu dotarliśmy do domu... Urocza wycieczka ;)
Czasu wycieczki nie wpisuję, bo duża część z niej to spacer :)


na Staromiejskiej

Kanał Gliwicki z mostu na Staromiejskiej



droga wzdłuż torów ... sprawca kapcia :)

i kapeć...

  • DST 23.82km
  • Czas 01:42
  • VAVG 14.01km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Las Łabędzki i kąpielisko

Środa, 15 maja 2013 · dodano: 15.05.2013 | Komentarze 0

Taka sobie wycieczka z Moim dla rozluźnienia przed nocką ;( Z domu przez Rybnicką na Dworcową, Toszecką, Bernardyńską, Folwarczną i Jałowcową do lasu. Potem Gajową na kąpielisko- będzie trzeba tam wpaść w lato się pomoczyć ;) Powrót tą samą trasą.



Kościół św. Bartłomieja w Gliwicach


w drodze do lasu na ul. Bernardyńskiej :)





kąpielisko (jeszcze bez wody ;) )





mała część lasu Łabędzkiego :)

  • DST 20.70km
  • Aktywność Jazda na rowerze

radosne błądzenie po mieście :)

Niedziela, 20 stycznia 2013 · dodano: 20.01.2013 | Komentarze 0

Obczaić drogę do przyszłego miejsca pracy, a w drodze powrotnej do Lidla i Biedronki. Dziś karpatka i leczo :)

  • DST 21.40km
  • Aktywność Jazda na rowerze

po mieście cd...

Piątek, 11 stycznia 2013 · dodano: 11.01.2013 | Komentarze 2

do Tesco i Decathlonu, później na dworzec PKP i do Biedronki. Pozałatwiać dziś bardzo ważne sprawy :)
a błądząc po mieście wpadłam na takiego klocka :)


...o dziwo- nie zgubiłam się ani razu choć to moje pierwsze wyprawy po tej dżungli :)

  • DST 24.85km
  • Czas 01:26
  • VAVG 17.34km/h
  • VMAX 48.10km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Myszków

Środa, 2 stycznia 2013 · dodano: 02.01.2013 | Komentarze 0

Z Siewierza do Myszkowa- do sklepu z Miśkiem ;)


taką zimę lubię ;D

  • DST 20.30km
  • Czas 01:11
  • VAVG 17.15km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

pod Skansen i Miasteczko Galicyjskie+ po mieście i do dentysty...

Sobota, 10 listopada 2012 · dodano: 10.11.2012 | Komentarze 0

2.8 km z czwartku (do Lidla i Reala).
Dziś wyjazd z zamiarem obejrzenia Skansenu, ale niestety poza sezonem w cenie biletu 7 zł można tylko przejść się po terenie bez zaglądania do obiektów... chyba,że skombinuje się grupę 10 osób to z przewodnikiem można uwidzieć wszystkie cuda :/ Nie było też już czasu na zwiedzanie, bo na 14 wizyta u stomatologa była umówiona, więc przez miasto na miejsce kaźni ;) Tym razem nie moje a Mojego ;P Nacierpiała się dziecinka dzisiaj... a i portfel schudnie w najbliższym czasie... Zaklinam więc wszystkich- leczcie wcześniej- mniej cierpienia zaznacie (cielesnego, duchowego i finansowego ;/). Na koniec wizyta w Tesco (nie mogło się bez tego obejść absolutnie ;) i do domku- bo znieczulenie zaczęło puszczać i humor się Mojemu popsuł- choć mu tłumaczyłam: "Toć Ci zęba wyrwali,a nie kończynę" ;P


Willa "Marya" budynek zbudowany w latach 1905-06 wg projektu Jana Perosia.
We frontowych pokojach willi w latach 1923-41 mieszkał Bolesław Barbacki, w latach 1964 znajdowała się tutaj galeria.
Obecnie budynek podlega Wojewódzkiemu Ośrodkowi Kultury, znajduje się tutaj Galeria Obrazów Bolesława Barbackiego, odbywają się okolicznościowe koncerty i spotkania artystyczne.



elewacje na ulicy Kunegundy i Grodzkiej...


nowoczesność też jest...

więcej zdjęć tu

.......................................

  • DST 25.70km
  • Czas 01:40
  • VAVG 15.42km/h
  • VMAX 43.50km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Klimkówka, Librantowa

Środa, 7 listopada 2012 · dodano: 07.11.2012 | Komentarze 8

Trasa: dom- Rynek- Tarnowska- Zdrojowa (czerwonym rowerowym na Klimkówkę- Librantowa- niebieskim rowerowym na Januszową- kalwaria sądecka- Lidl na Lwowskiej- dom.

Wycieczka okraszona masą podjazdów. Za to na koniec stromy zjazd do miasta :) Na początek jeszcze wizyta w Klinice Urody Laime- wygrałam zabieg algowy na Fejzbuku ;P Szczerze polecam klinikę- kobitki przemiłe (pozwoliły mi przechować rower w pomieszczeniu socjalnym, bo na Rynku nie ma stojaków na rowery i nawet nie ma do czego mustanga przypiąć :/). Godzinka masażu twarzy czarodziejskimi specyfikami i od razu poczułam się lepiej :) Pani doradziła, pokazała co i jak robić, a czego nie robić skórze- fachowo i miło :) Polecam :)
Na Mużeniu zestrachałam się faceta, który wylazł z lasu wprost na kapliczkę, którą akurat fotografowałam... Dziwnie zaczął się patrzeć a potem zagaił rozmowę- czy mi się tak chce jeździć ;) Myślę- z boku las, pole, z tyłu las... ale w dole miasto to może ucieknę jakby co ;P Na szczęście okazał się nieszkodliwy- pogadałam z min i czym prędzej zjechałam w stronę domostw ;D Chciał jeszcze,żeby go podwieźć w dół- ale miejsca nie miałam ;)


zamek w Sączu



w drodze na Klimkówkę



widoki z Klimkówki (512 m.n.p.m.)


Nowy Sącz z Mużenia (450 m.n.p.m.)




kalwaria sądecka... niestety przesadzili z kiczowatością w niektórych rzeźbach...

reszta fot tutaj

.....................................