Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Marta84 z miasteczka Osiny/Poraj/Kamienica Polska/Poc. Mam przejechane 16921.59 kilometrów w tym 168.70 w terenie. Jeżdżę z kosmiczną średnią 13.20 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Marta84.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

w towarzystwie

Dystans całkowity:9462.43 km (w terenie 32.00 km; 0.34%)
Czas w ruchu:532:37
Średnia prędkość:14.98 km/h
Maksymalna prędkość:62.77 km/h
Suma podjazdów:41106 m
Suma kalorii:107976 kcal
Liczba aktywności:344
Średnio na aktywność:27.59 km i 1h 55m
Więcej statystyk
  • DST 46.77km
  • Czas 03:07
  • VAVG 15.01km/h
  • VMAX 39.96km/h
  • Kalorie 1295kcal
  • Podjazdy 1470m
  • Aktywność Jazda na rowerze

terenowo- na "Starych Śmieciach" :D

Piątek, 24 kwietnia 2015 · dodano: 24.04.2015 | Komentarze 2

... czyli Sokole Góry, rezerwat Zielona Góra i góra Ossona...
Trasa z Osin na pomarańczowy i dalej pod biskupicką górkę. Podjazd poszedł gładko i dostojnie :) Tak mi się nawet spodobał, że postanowiłam dziś zrobić sobie wyjazd z dużą ilością wzniesień. Niebieskim w Sokole Góry i na czarny, później czerwony pieszy. Podjechałam co było do podjechania, najfajniejszy był sam zjazd czerwonym w kierunku Olsztyna- ach ten piach na zakrętach :) Wyjechaliśmy na tyłach zamku w Olsztynie. Uzupełniliśmy płyny i dalsza trasa powiodła czerwonym rowerowym do rezerwatu Zielona Góra. Tam też zaliczyłam uroczy podjazd i jeszcze milszy zjazd czerwonym pieszym :) Pierwszy raz udało się przemknąć po tych wstrętnych kamieniach :D Było mi mało więc ostatni punkt wycieczki padł dziś na Ossona. Dotarliśmy tam czerwonym pieszym i nastał ten dzień- podjechałam :) Żeby sprawdzić czy to aby nie przez przypadek- zaliczyłam nawet drugą rundkę pod górę ;D Fajnie było ale... chyba się nie liczy, bo kamieni było mniej niż ostatnimi czasy i to dlatego ;)  Tak naprawdę to sama góra trudna do zdobycia nie jest- to kamienie dodawały jej pieprzu :( Teraz sukces połowiczny, ale zawsze ;) Podjechane- zjechane jak zwykle od drugiej strony i droga powrotna obok Huty Częstochowa, czarnym rowerowym, pomarańczowym i zielonym pieszym do Korwinowa na Nową Wieś, Kolonie Borek i do Osin. 
PS: zastanawiam się teraz gdzie ja mogłam osiągnąć prędkość maksymalną 40 km/h ? :D


na czerwonym rowerowym w Sokolich


zamek od tyłu

cmentarz ofiar II wojny w Olsztynie

w rezerwacie Zielona Góra

na Ossona :)
 
Reszta: https://plus.google.com/photos/1149556417792762645...


  • DST 24.10km
  • Czas 01:20
  • VAVG 18.08km/h
  • VMAX 30.70km/h
  • Kalorie 652kcal
  • Podjazdy 113m
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zamek w Chudowie

Niedziela, 12 kwietnia 2015 · dodano: 12.04.2015 | Komentarze 3

...bo mężowi zachciało się w końcu wejść na zamek ;)


pokręciłam...


pobawiłam się z dziewczynami ;D...


chwila tylko dla mnie ;P ...


mały relaks "po" (tylko siana brak)


;)

Reszta zdjęć: https://plus.google.com/photos/1149556417792762645...




  • DST 60.88km
  • Czas 03:51
  • VAVG 15.81km/h
  • VMAX 30.20km/h
  • Temperatura 20.6°C
  • Kalorie 1654kcal
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rudy trochę inaczej :)

Sobota, 11 kwietnia 2015 · dodano: 11.04.2015 | Komentarze 0


ciekawy dom w Leboszowicach





na czerwonym pieszym z Górnik w stronę Rud 


w Rudach


w kapliczce św. Nepomucena w Tworogu Małym tuż przed wjazdem na zielony pieszy w stronę Trach

Wyjazd podobnie jak wczoraj- w atmosferze wiosennego uniesienia ;)




  • DST 33.13km
  • Czas 02:22
  • VAVG 14.00km/h
  • VMAX 24.20km/h
  • Temperatura 3.1°C
  • Kalorie 925kcal
  • Podjazdy 766m
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wilcze Gardło, las Lipie

Sobota, 4 kwietnia 2015 · dodano: 04.04.2015 | Komentarze 3

Wycieczka miała być dłuższa ale pogoda psikusowata... Zimno, mokro. Kiedy temperaturka skoczy do moich ukochanych 25 C :D ? 
Dobrze było się ruszyć i popedałować razem z mężusiem :* Na polach wypatrzyliśmy stadko sarenek, w lesie mnóstwo kopycich śladów- może choć  włochacze czują wiosnę? :)


Wilcze Gardło- wzorcowe niemieckie osiedle dla funkcjonariuszy NSDAP, SS, SA i ich rodzin
Ciekawostki: http://gazetamyslowicka.com/magazyn/rozmaitosci/20...




na czerwonym rowerowym ze Smolnicy na ścieżkę dydaktyczną- miłość w powietrzu i jemioła na szczęście ;)


na zielonym pieszym w lesie Lipie... jeden z deszczowo- śnieżnych opadów jakie nas dziś złapały


w lesie Lipie przy drodze wzdłuż torów- zbiornik poboru wody


ciekawa kapliczka- w środku kora brzozy...


Kwacze małżeństwo na bajorze w lesie obok serwisówki :)



  • DST 40.59km
  • Czas 02:35
  • VAVG 15.71km/h
  • VMAX 32.70km/h
  • Kalorie 1306kcal
  • Podjazdy 944m
  • Aktywność Jazda na rowerze

Chudów

Poniedziałek, 23 marca 2015 · dodano: 23.03.2015 | Komentarze 0

:)


jeziorko na Krywałdzie


wie ktoś co to za chwast? :)

zamek w Chudowie

i pod zamkiem :)

w Przyszowicach przed przejazdem dziwny pomnik...

i taka piękna przez przychodnią na Lotników :)

Dziś krótka, rozluźniająca i prosta traska- w znanym kierunku coby głowy nie łamać na wymyślanie. 
Pogoda dopisała- słonko, las i mężuś + rower = udany dzień :*

Reszta zdjęć: https://plus.google.com/photos/1149556417792762645...



  • DST 36.80km
  • Czas 02:31
  • VAVG 14.62km/h
  • VMAX 31.10km/h
  • Kalorie 1417kcal
  • Podjazdy 896m
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dzierżno Duże-park Chopina

Poniedziałek, 16 marca 2015 · dodano: 16.03.2015 | Komentarze 6

Trasa: 


nad Dzierżnem

czołg jaki jest- każdy widzi :)






w parku Chopina- wiosenka :)

Dziś krótka pochorobowa wyprawa. Nad jeziorko z mężem- przy okazji obmyć z błota rowerki ;) Nad Dzierżnem spotkaliśmy miłego rowerzystę na wypasionym 29calowcu ;) Pozdrawiamy :) Krótka pogawędka i decyzja o powrocie. Na żółtym rowerowym na Niepaszyce widzieliśmy stadko pięknych sarenek ale zdjęć brak, bo nim wyjęłam aparat umknęły :( Wstąpiliśmy jeszcze do Decathlonu a ja pobrykałam po skateparku przy Arenie. Później do parku Chopina poszukać wiosny- podejrzewałam, że tam mogą kwitnąć już krokusy- BINGO ! Szkoda,że nie można przekazać ich zapachu :) Piękny rowerowy dzionek z ukochanym :)

Reszta: https://plus.google.com/photos/1149556417792762645...

  • DST 49.46km
  • Czas 03:25
  • VAVG 14.48km/h
  • Temperatura 10.6°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zwonowice-Lyski- Górki Śląskie

Niedziela, 22 lutego 2015 · dodano: 22.02.2015 | Komentarze 5

Dość wczesna pobudka jak na moje standardy pozwoliła na wyjazd dawno planowany i wciąć odkładany :) Dziś mieliśmy z mężem wspólne wolne więc udało się i jego wyciągnąć. Autem podjechaliśmy do Pilchowic coby nie nabijać bezsensownych kilometrów. Dalej żółtym rowerowym na Ochojec- niebieskim nad Jezioro Rybnickie- ul. Zwonowicką na Zwonowice. Tam odszukaliśmy Pałacyk Myśliwski z 1887 r. na Winnej Górze, który ktoś obecnie zamieszkuje. Obiekt nad wyraz zadbany i zagospodarowany :) Ze Zwonowic udajemy się asfaltowo na Lyski, bo w terenie pełno błota, a my inteligentnie wyjechaliśmy bez błotników ;D Obraz naszych tyłków przedstawiał się żałośnie, jak pupa dawno nieprzebranego dzieciaka... z rozmazem aż po plecy ;D W Lyskach zahaczamy o dom pomocy społecznej pw. św. Józefa, neogotycki kościół pw. św. Małgorzaty z 1906 r. oraz zabytkowy dwór i spichlerz z XIX wieku. Z Lysek również asfaltem na Górki Śląskie by zobaczyć domy celne z 1920/1925 r. Próbowaliśmy znaleźć średniowieczne grodzisko ale niestety nie zdołaliśmy trafić i zamiast tego pokręciliśmy się po lesie :) Z Górek Śląskich skierowaliśmy się ul. Rudzką i terenowo przez las w stronę Jankowic Rudzkich (Szymocką) . Dalej zniechęceni stanem terenu w prawo na 919 na Rudy i 921 na Pilchowice. Wyjazd nad wyraz udany- mimo ubłoconych odwłoków zaznaliśmy trochę wiosny z zimie. Ptaszki ćwierkały, sosenki cudnie się zieleniły, słonko oświetlało drogę- bajecznie :)

ekhmmmmm... no ten tego... coś komuś nie wyszło ;)

bestia się tu przepoczwarzała ;)

szybki i wściekły :)

bo dawno nie było- buziaczki dla czytających ;)

Reszta zdjęć: https://plus.google.com/photos/1149556417792762645...




  • DST 7.97km
  • Sprzęt Merida TFS
  • Aktywność Jazda na rowerze

naładować akumulatory...

Niedziela, 8 lutego 2015 · dodano: 08.02.2015 | Komentarze 4

czyli do miejskiej Palmiarni :)
Dziś zaplanowany był dłuższy dystans ale po przebudzeniu okazało się, że zima wróciła z urlopu i wzięła się do roboty. Śnieżyca... Na poprawę nastroju Misiek namówił do odwiedzenia krainy lata :D










Reszta zdjęć: https://plus.google.com/photos/1149556417792762645...


Polecam odwiedziny w palmiarni- szczególnie części akwarystycznej :) 




  • DST 44.97km
  • Czas 02:54
  • VAVG 15.51km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Toszek itp ;)

Niedziela, 18 stycznia 2015 · dodano: 18.01.2015 | Komentarze 3

Podjechaliśmy autem do Rudzińca, bo szkoda było czasu na jazdę utartymi ścieżkami, gdy pogoda i czas nie za bardzo na to pozwalają. Dalej przez Chechło, Kotulin, Błotnicę Strzelecką i 94 na Toszek. Kilka fotek i w drogę powrotną 907 przez Słupsko i Niewiesze. Później 40 na Łany i do Rudzińca. Wycieczka asfaltowa- wilgotno i zimno- ale dobrze było odwiedzić dawno nie widziany zamek :)


Dwór w Chechle z 1800 r. - przegoniły nas tam psiska ;/

zabudowania przy pałacu w Kotulinie 

pałac w Kotulinie z 1873 roku- obecnie szkoła

grobowiec rodziny Posadowsky-Wehner

Pałac w Błotnicy Strzeleckiej powstał w połowie XIX wieku w stylu klasycystycznym. W jego murach podczas III Powstania Śląskiego mieściła się siedziba sztabu powstańczego.







Zamek w Toszku

Rynek w Toszku i ratusz

zabytkowa kapliczka na ul. Dworcowej w Toszku a w tle pałacyk?

śluza na Kanale Gliwickim w Rudzińcu


  • DST 16.90km
  • Czas 01:20
  • VAVG 12.67km/h
  • Temperatura 6.1°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

do parku kultury i wypoczynku

Sobota, 17 stycznia 2015 · dodano: 17.01.2015 | Komentarze 5

Dziś wstaliśmy zgodnie z planem- czyli późno ;D Wyjazd więc okolicznościowy- do pobliskiego parku :) Dziś wykręciłam 6 000 na Krossie- ciekawe ile jeszcze ze sobą pojeździmy? :)


ciekawa reklama :)


kościół pw. Św. Rodziny na ul.Chorzowskiej


ciekawe kiedy znów będzie tu woda? W parku kultury i wypoczynku


piękna jesień... tffu- zima ;)


w parku są fajne drogi przeciwpożarowe 


resztki grzybków 


wolny posów do przodu


na rozstaju w parku



w parku rowerzyści mają fajną traskę 


mój nowy sprzęt ;)


odrestaurowany żydowski dom pogrzebowy na Okrzei 


i cmentarz przy domu pogrzebowym - ktoś robi tu porządki :)

http://www.gliwiczanie.pl/Reportaz/cmentarze/kirku...