Info

Więcej o mnie.













Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2024, Listopad1 - 0
- 2024, Wrzesień1 - 0
- 2024, Sierpień4 - 0
- 2024, Lipiec8 - 0
- 2024, Czerwiec1 - 0
- 2024, Maj4 - 0
- 2024, Kwiecień1 - 0
- 2024, Marzec2 - 0
- 2023, Wrzesień2 - 0
- 2023, Sierpień3 - 0
- 2023, Lipiec6 - 0
- 2023, Czerwiec7 - 0
- 2023, Maj3 - 0
- 2022, Grudzień1 - 0
- 2022, Listopad2 - 0
- 2022, Październik1 - 0
- 2022, Wrzesień4 - 0
- 2022, Sierpień3 - 0
- 2022, Lipiec1 - 0
- 2022, Czerwiec1 - 0
- 2022, Maj1 - 0
- 2022, Kwiecień1 - 0
- 2022, Marzec1 - 0
- 2022, Luty1 - 0
- 2022, Styczeń1 - 0
- 2021, Grudzień1 - 0
- 2021, Listopad1 - 0
- 2021, Październik1 - 0
- 2021, Wrzesień1 - 0
- 2021, Sierpień1 - 0
- 2021, Czerwiec1 - 0
- 2019, Wrzesień2 - 1
- 2019, Sierpień5 - 1
- 2019, Lipiec4 - 0
- 2019, Czerwiec5 - 6
- 2017, Maj7 - 16
- 2017, Kwiecień4 - 4
- 2017, Marzec6 - 4
- 2017, Luty4 - 11
- 2017, Styczeń8 - 28
- 2016, Grudzień2 - 4
- 2016, Listopad6 - 6
- 2016, Październik5 - 14
- 2016, Wrzesień4 - 3
- 2016, Sierpień5 - 0
- 2016, Lipiec5 - 4
- 2016, Czerwiec10 - 4
- 2016, Maj7 - 0
- 2016, Kwiecień9 - 2
- 2016, Marzec7 - 9
- 2016, Luty1 - 2
- 2016, Styczeń1 - 12
- 2015, Grudzień2 - 2
- 2015, Listopad5 - 20
- 2015, Październik6 - 22
- 2015, Wrzesień6 - 20
- 2015, Sierpień14 - 37
- 2015, Lipiec12 - 16
- 2015, Czerwiec6 - 2
- 2015, Maj8 - 15
- 2015, Kwiecień8 - 12
- 2015, Marzec4 - 6
- 2015, Luty6 - 23
- 2015, Styczeń9 - 32
- 2014, Grudzień3 - 10
- 2014, Listopad9 - 30
- 2014, Październik18 - 35
- 2014, Wrzesień10 - 33
- 2014, Sierpień12 - 22
- 2014, Lipiec9 - 2
- 2014, Czerwiec18 - 13
- 2014, Maj8 - 7
- 2014, Kwiecień10 - 0
- 2014, Marzec10 - 12
- 2014, Luty2 - 0
- 2014, Styczeń1 - 4
- 2013, Listopad13 - 2
- 2013, Październik11 - 4
- 2013, Wrzesień12 - 3
- 2013, Sierpień7 - 0
- 2013, Lipiec4 - 9
- 2013, Czerwiec9 - 0
- 2013, Maj9 - 2
- 2013, Kwiecień16 - 2
- 2013, Marzec18 - 0
- 2013, Luty13 - 14
- 2013, Styczeń10 - 6
- 2012, Grudzień3 - 0
- 2012, Listopad9 - 33
- 2012, Październik17 - 40
- 2012, Wrzesień19 - 16
- 2012, Sierpień12 - 0
- 2012, Lipiec10 - 0
- 2012, Czerwiec7 - 4
- 2012, Maj8 - 7
- 2012, Kwiecień5 - 3
- 2012, Marzec4 - 0
- DST 47.91km
- Czas 03:36
- VAVG 13.31km/h
- VMAX 49.33km/h
- Temperatura 18.7°C
- Kalorie 2103kcal
- Podjazdy 1168m
- Aktywność Jazda na rowerze
Stóg Izerski i okolce Świeradowa/Jakuszyc terenowo
Sobota, 22 sierpnia 2015 · dodano: 22.08.2015 | Komentarze 2
Dziś ostatni już terenowy wypad :( Spożyliśmy śniadanie i najpierw wybraliśmy się na czeską stronę obłowić się w piwa ;) Po powrocie z łowów- rowerek. Cel- Stóg Izerski 1107 m npm. Najpierw w górę szlakiem nr 13 do Rozdroża pod Cichą Równią i dalej 13 aż do Polany Izerskiej. Tam postanawiamy, że na Stóg wjedziemy czerwonym pieszym. Szlak najpierw dość stromo ciągnie się kamienistą dróżką, później wypłaszcza i zmienia w ścieżkę pełną korzeni i kamieni. Później lekki kamienno/korzenny zjazd i dalej już tylko w górę. Niezbyt ostro ale mimo wszystko ścieżka jest tak nafaszerowana kamieniami i korzeniami, że trzy razy muszę podpierać się nogą by nie stracić równowagi. Docieramy pod schronisko i dalej na sam szczyt. Początkowo da się jechać ale po 100 m szlak zamienia się w osuwisko kamieni i jak dla mnie jest nie do podjechania. Podprowadzam więc i dopiero końcówkę podjeżdżam.Na szczycie małe drugie śniadanie w postaci bananów i belVity ;) Piękna pogoda na rower- drzewa szumią kołysane wiatrem, chmurki na niebie leniwie przemierzają przestrzeń... Nie chciałam schodzić- tak tam klimatycznie.
Niestety czas w drogę powrotną- zjeżdżamy pod schronisko i wyciąg- parę fotek i z górki na pazurki, główną drogą do szlaku nr 10 na zielony rowerowy. Znów jesteśmy na Polanie Izerskiej za nią w prawo na szlak 13 i... tutaj trochę się zapędziliśmy, bo nie pojechaliśmy tak jak szlak prowadzi (w lewo) tylko dotarliśmy aż do żółtego pieszego... Zaczęliśmy nim zjeżdżać w dół i nie chciało nam się już wracać, choć wiedzieliśmy, że źle jedziemy. Nic to- zjazd boski- kamienie (a raczej kamieńska) i korzenie ogromne. Widać, że teren wymyty przez wodę. Nie wiedzieliśmy czy dalej będzie jeszcze gorzej ale gdy zobaczywszy rowerzystów zmierzających z naprzeciwka wstąpiła w nas nadzieja. Oni mogli- my też przejedziemy (tym bardziej, że mieliśmy z górki ;) ) Zjechałam dwa razy podpierając się nogą i raz schodząc z roweru. Dalej szlak trochę złagodniał choć i tak trzeba było bardzo uważać. Ścieżka malowniczo wije się wzdłuż granicy polsko/czeskiej i Rezerwatu Torfowisko Doliny Izery. Tak dotarliśmy na nasz zgubiony wcześniej szlak- na pechową (choć piękną) 13 :) Drogą Borowinową dojechaliśmy do schroniska Chatka Górzystów na Hali Izerskiej. Dalej nr 9- żółtym pieszym (Siną Drogą). Ten kawałek terenu byłby nader ciekawy na zjazd a nie podjazd ;) Obsuwające się kamienie, rynny i korzenie skutecznie utrudniały jazdę. Trzy razy schodziłam z roweru podprowadzałam i wsiadałam znowu. Dopiero końcówkę podjechałam. Zdecydowanie lepiej wychodzą mi zjazdy niż podjazdy ale przynajmniej jak jest okazja to ćwiczę :) Misiek zaliczył na podjeździe mały przechył ale na szczęście nic sobie nie uszkodził- teraz wiem dlaczego ta droga nazywa się Sina ;)
Z 9 w prawo na 8 a dalej 8/10/13 (szlaki się łączą) obok Kobylej Łąki, wzdłuż rzeki Izery wyznaczającej granicę z Czechami. Docieramy na stację turystyczną Orle i tutaj znów pomyliły nam się drogi. Zamiast zaliczyć tzw. Samolot na czerwonym pieszym pojechaliśmy prosto asfaltowym zjazdem (zielony pieszy). Połączył się on ze szlakiem 13/2 z finałem na Polanie Jakuszyckiej. Wycieczka udana- tereny do jazdy tutaj to rowerowe niebo :)
Przy okazji tej wycieczki wpadł drugi tysiąc w roku- marnie ale za to w ładnym stylu ;D ;P
PS: od kilku dni jazdy widziałam na drogach litery BM lub BA ze strzałką- dopiero dziś mnie olśniło, że to oznaczenia po Bike Maratonie i Bike Adventure :) Organizatorzy wiedzą gdzie są fajne trasy :)


mały popas ;)

czerwony pieszy na Stóg Izerski

podejście na szczyt

opodal wyciągu na Stogu Izerskim


żółty pieszy wzdłuż granicy


Izera- granica z Czechami :)
Reszta zdjęć: https://plus.google.com/photos/1149556417792762645...
Trasa :
Kategoria 40-50, dolnośląskie, w towarzystwie, ze zdjęciem